tego że jestem związany zawodowo z FR nigdy chyba nie ukrywałem, niestety dla ciebie napisze że z naprawy/serwisu/szkoleń dla Fr prywaciarzy mam niewielkie zyski, robię gł. dla miast i gmin (zapewne w prosty sposób można udowodnić iż zarabiam na kierowcach - jakoś mnie to nie boli, skoro polski producent i dostawcy FR produkcji zagranicznej nie są wstanie zapewnić odpowiedniego serwisu)
a zainteresowany rozwojem sprawy oczywiście jestem na co najmniej na 2 sposoby:
1- chciałbym aby wszystkie FR (przenośne) były obsadzone profesjonalną załogą, także tą co potem obrabia te fotki, a nie nieokształconymi ludźmi z łapanki - proponuje zainteresować się jak są rekrutowani strażnicy którym daje się FR do ręki
2 - finansowy - mniej FR starzy na drogach to dla mnie mniejsze pieniądze z serwisu/napraw (jak FR zalega w składziku to się nie psuje) oraz szkoleń i opinii dot. spraw spornych - jak pisałem gdzieś na forum były już przypadki że ja zyskałem i dzięki mnie sporo kierowców nie straciło
co zaś się tyczy pieniędzy z wykroczeń zasądzonych w SG :
jeśli się mylę to proszę o poprawienie
ale z rozmów z SM SG wywnioskowałem że sprawy w sądach to dla nich zmarnowany czas tylko - bo nawet jak kara jest zasądzona to nie idzie do gminy/miasta
......Ona ma być prewencyjna.....
jeśli wasi radni są podobnego zdania - to należy tylko pogratulować lokalnej społeczności udanych wyborów
natomiast jeśli jeszcze uda wam się to wprowadzić w życie to będziecie 1 takim miejscem znanym mi w Polsce - tylko życzyć udanej realizacji i trwania w postanowieniu, bo pokusa delikatnych zmian dla następnych może być wielka...