Wiesiu, spokojnie.
Na pewno prawy zamek jest do naprawy. Nie musi się to wiązać z wymianą wszystkich zamków, są zakłady, które wymienią Ci tylko uszkodzone rygle w bębenku prawego zamka, bo to one zostały skrzywione wyłamakiem przez złodzieja. Mnie się kilkukrotnie udało to zrobić samemu, ale czasami lubię taką dłubaninkę.
Przez całe lata był specjalistyczny zakład na Puszczy Solskiej albo Synów Pułku (zawsze je mylę) - ich reklama stała na skrzyżowaniu Człuchowskiej i Powstańców Śląskich (przy hali). Niestety netem nie mogę ich znaleźć, ale poszukaj wśrod tych wyników [
www.google.pl]
PS. Oczywiście w ASO zaproponują Ci kupno kompletu bębenków, włącznie z tym do schowka i stacyjki, za spore pieniądze. Ale nie jesteś na to skazany.
One good turn deserves another