Co do sprawdzenia ustawienia znaków, to faktycznie nie znam terminu : przeglądy jesienne dróg przez zarządców dróg. Ale jak zawsze współpraca z policją im się "udaje".
Usłyszałam w telewizji urywek wypowiedzi "miłego pana policjanta " informującego ( z wymowną miną co sądzi o tym ) o sprawdzaniu przez policję prawidłowości ustawienia znaków przy drodze ; migawka zarejestrowała mnogość znaków
( również wzajemnie się wykluczających ) w jednym miejscu.
Co do szybkości reakcji na zgłoszenia nieprawidłowości - to polskim obyczajem jest nie reagować, bo reakcja oznacza przyznanie się do błędu i tym samym winy. A to w dalszej kolejności niesie za sobą zagrożenie utraty posady.
Na "zachodzie" jest odwrotnie. Dziękują Ci za zaangażowanie i za to, że poświęciłeś swój cenny czas by pokazać im błędy, których oni nie zauważyli. tam brak reakcji na zgłoszenie błędu - może się skończyć utratą pracy.
Cóż jeszcze musi minąć kilkanaście lat do zmiany mentalności i sposobów zachowań naszych rodaków.