Re: Fotoradar - małe pytanie
| 10 gru 2008 - 21:53:15 |
Jakby ktoś z Was miał projekt tej ustawy w obecnej wersji, to poproszę o linka. Bo po poprzedniej wersji sprzed będzie roku się mocno przejechałem krytyką, którą wysłałem jej twórcom, ciekaw jestem, czy i ile jej uwzględnili. Ale widzę, że już chociaż nazwę Centrum zmienili na poprawniejszą językowo i przejrzystą.
A cały pomysł to jest kalka rozwiązania postawionego we Francji kilka lat temu przez Sarkozy'ego, gdy był ministrem spraw wewnętrznych i mu żona rogi przyprawiała, więc się zdenerwował
Aha, a zaczął od wywalenia całej wierchuszki francuskiej drogówki, zwanej "gangiem pułkowników", znanej z tego, że rodzinie, znajomym, policjantom i politykom kasowali zdjęcia z fotoradarów.
Nie wiem też, jak nasi zamierzają usankcjonować moc dowodową zdjęcia pojazdu bez twarzy kierującego, bo to by wymagało zmiany kilku ustaw (do konstytucji włącznie), stanowiących, że karać można tylko sprawcę, którego tożsamość i winę ustalono i udowodniono bez wątpliwości.
Co do słuszności tego systemu - tak jak każdy kierowca, nie przepadam za fotoradarami. Ale sam przyłożyłem rękę do postawienia kilku w mojej gminie - przy szkołach i miejscu gdzie tydzień w tydzień były poważne wypadki. Niestety, to co u nas wyrabia część kierowców, wręcz przeraża brakiem wyobraźni - nie mówię tu o przekroczeniu 50tki o 20-30 km na pustej trzypasmowej drodze bez punktów kolizyjnych i pieszych (gdzie nota bene ograniczenie prędkości powinno być podniesione do 70-80 km/h), ale np. u regularnym wyprzedzaniu lewą stroną centralnych wysepek dla pieszych, czy grzaniu grubo ponad setkę drogami o szerokości 5 metrów, z furtkami do zabudowań o metr od asfaltu.
Zdaję sobie sprawę z tego, że ten system tego nie rozwiąże, bo policja wzięła pieniądze z UE na niego, zamiast za nie wprowadzić na drogi więcej nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami, pozwalającymi skutecznie zdejmować z dróg prawdziwych kretynów.
Ale z tego systemu może być jedna rzecz dobra - usankcjonowanie karania bez zdjęcia twarzy, bo wtedy we wsiach takich szaleńców pozdejmujemy szybko monitoringiem TV. Policja tylko będzie dostawała klipy i miała gotowce.
One good turn deserves another
A cały pomysł to jest kalka rozwiązania postawionego we Francji kilka lat temu przez Sarkozy'ego, gdy był ministrem spraw wewnętrznych i mu żona rogi przyprawiała, więc się zdenerwował
Aha, a zaczął od wywalenia całej wierchuszki francuskiej drogówki, zwanej "gangiem pułkowników", znanej z tego, że rodzinie, znajomym, policjantom i politykom kasowali zdjęcia z fotoradarów.
Nie wiem też, jak nasi zamierzają usankcjonować moc dowodową zdjęcia pojazdu bez twarzy kierującego, bo to by wymagało zmiany kilku ustaw (do konstytucji włącznie), stanowiących, że karać można tylko sprawcę, którego tożsamość i winę ustalono i udowodniono bez wątpliwości.
Co do słuszności tego systemu - tak jak każdy kierowca, nie przepadam za fotoradarami. Ale sam przyłożyłem rękę do postawienia kilku w mojej gminie - przy szkołach i miejscu gdzie tydzień w tydzień były poważne wypadki. Niestety, to co u nas wyrabia część kierowców, wręcz przeraża brakiem wyobraźni - nie mówię tu o przekroczeniu 50tki o 20-30 km na pustej trzypasmowej drodze bez punktów kolizyjnych i pieszych (gdzie nota bene ograniczenie prędkości powinno być podniesione do 70-80 km/h), ale np. u regularnym wyprzedzaniu lewą stroną centralnych wysepek dla pieszych, czy grzaniu grubo ponad setkę drogami o szerokości 5 metrów, z furtkami do zabudowań o metr od asfaltu.
Zdaję sobie sprawę z tego, że ten system tego nie rozwiąże, bo policja wzięła pieniądze z UE na niego, zamiast za nie wprowadzić na drogi więcej nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami, pozwalającymi skutecznie zdejmować z dróg prawdziwych kretynów.
Ale z tego systemu może być jedna rzecz dobra - usankcjonowanie karania bez zdjęcia twarzy, bo wtedy we wsiach takich szaleńców pozdejmujemy szybko monitoringiem TV. Policja tylko będzie dostawała klipy i miała gotowce.
One good turn deserves another
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.