Wiesiek. Napisał(a):
> To jest najgorsze. Obawiam sie, że takich jest
> niemało, także z "rdzennie" polskim PJ.
I tu jest pies pogrzebany - jeżdżą ludzie którym nie wpojono krzty wyobraźni i przewidywania. I tu nie ma znaczenia, czy mają PJ czy nie, są naprawdę niebezpieczni.
> Jak zwał, tak zwał, ale to jest
> sankcjonowanie bezprawia.
Owszem, ale wynikające z prostego rachunku ekonomicznego - utrzymanie bezrobotnego sporo państwo kosztuje. A tak mając świadomość że w razie wpadki mocno beknie, jeździ superbezpiecznie i jeszcze dalej płaci podatki.
One good turn deserves another