Ale cały czas i Ty (słusznie) wracasz do kwestii rozsądnego stosowania FR. Wtedy kwestie techniczne, o których piszesz, nabierają drugorzędnego znaczenia.
Co do kwestii traktowania indywidualnego, to niestety, na całym świecie to się kończy - jest tendencja do coraz większego automatyzmu. Z prostego powodu - to jest uboczny efekt globalizacji z jej "mobilnością ludności" prowadzącą do anonimowości i zaniku indywidualności, zarówno w skali społeczności lokalnych, jak i autorytetów moralnych w skali świata.
Żyjemy w świecie coraz większej "masówki", co przekłada się także na ludzi. I to od dwóch stron - od ich zachowań i od ich traktowania. Nie twierdzę, że mi się to podoba, tylko stwierdzam smutny fakt.
One good turn deserves another