Nubirski napisał(a):
> Jakież to polskie!!!!
Ze 20 lat temu bym się z Tobą całkowicie zgodził.
> Choć komiks ze Stanów.
Bo globalizacja działa w dwie strony.
Mam takie obserwacje z ostatnich kilkunastu lat - rządy różnych krajów zawsze robiły szwindle, tylko starały się to maksymalnie ukrywać. Dzięki temu obywatele takich krajów na szczeblu indywidualnym i korporacyjnym starali się funkcjonować "przyzwoicie" i było to egzekwowane.
Kiedy otworzyła się żelazna kurtyna, zaczęły za nią powstawać szybkie i kolosalne fortuny, robione z naruszeniem albo na pograniczu prawa. Początkowo przybysze z zachodu przyglądali się temu z niedowierzaniem. Ale z czasem zobaczyli, że było i jest to bezkarne. Więc zaczęli po tej stroni kurtyny pogrywać podobnie, a z czasem zaimportowali te zwyczaje do swoich krajów.
Zadasz pytanie, dlaczego skoro to przedtem nie było możliwe (państwo to tępiło), to nagle po upadku kurtyny stało się jednak możliwe? Ano proste - poprzez masowość. Na zachodzie zawsze też było cwaniactwo, złodziejstwo, cynizm i kombinatorstwo. Ale ponieważ było tępione systematycznie od wielu lat, było w mniejszości i ówczesne środki wykrywania i represji były wystarczające. Kiedy stało się masowe, system przestał sobiez tym dawać radę, tym bardziej że cwaniactwo zakaziło także całe korporacje. Nie żeby niektóe z nich wcześniej nie kombinowały - ale teraz zobaczyły, że można to robić bezkarnie i wcale się z tym specjalnie nie kryjąc. Zobacz że stricte rzecz biorąc prawie cały nowoczesny marketing wyczerpuje znamiona przestępstwa z art 286 kk o wyłudzeniu. I co? I jajco.
One good turn deserves another