Re: Pech, czy coś innego?

aniołek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Należałoby odpowiedzieć : " diabli wiedzą".

Na razie to chcą się dowiedzieć

> Trzeba tych "artystów " spytać. Czy to roboty
> tam, gdzie zapadła się nawierzchnia asfaltu?

Nie, to nie to miejsce i nie ta ekipa. A nota bene na 580 już czuć osiadanie nawierzchni w miejscach przebiegu przykanalików do kratek odpływowych, a po roztopach śniegu było sporo kałuż w nierównościach.

> Mogą to być różne prace - np. zatłaczanie
> do gruntu substancji stabilizujących grunt - przy
> zagrożeniu kużawką ( upłynnieniem) lub
> osuwiskiem.

Może to to, bo na tych terenach są płytko wody gruntowe i występują kurzawki.

> Trudno bez obejrzenia powiedzieć
> coś konkretnego. Może to być zwykły przecisk,
> ale przy zamarzniętej ziemi do wypłukania ziemi
> używają gorącej wody ?

Nie wiem, czy ona jest gorąca, czy to jakiś "kurz" suchy z tego, co tam tłoczą. Ale to nie są przeciski, bo wieże stoją pionowo jak wiertnie.

One good turn deserves another