Moge sie troche powymandrzac,fajnie.Zobacz Lucyfer ze co by sie nie powiedzialo wracamy do jednego BRAKU KULTURY.
Jakby tak spotkac tych madrali od stawiania znakow 40/h (co znaczy "tu mozesz nawet zabic") Czy nie bylo by madrzej postawic tego znaku jakies 100m przed pasami a przy pasach poprostu swiatelka.Jakby tak przechodzin sobie naciskal w miare potrzeby przedostania sie po niebezpiecznych pasach na druga strone.
Niewidomi jak juz wiadomo to bardzo madrzy i inteligentni ludzie i napewno by wiedzieli gdzie i kiedy naciskac przycisk ZIELONE!!
A jesli o mandatach za przekroczenie predkosci mowa.
Wezmy szwecje za przyklad..tam za przekroczenie o 30/h placi sie 1000koron szwedzkich i nie ma slawnej twarzy (krol tez zaplacil) za zapomnienie o znaku STOP robimy raz jeszcze prawko.Czy nikt z naszego pazernego rzadu nie pomyslal o ile by sie powiekszyl budzet na dudowe drog???