Jeżdżącym na trasie Izabelin - Żolibórz pewnie przyda się informacja, że od mniej więcej dwóch tygodni przy przejściu dla pieszych w Laskach, gdzie jest ograniczenie do 40 km/h i znak "Uwaga niewidomi" stoi sobie fotoradar.
Z jednej strony jestem za, bo rzeczywiście regularnie obserwuję tam szaleńców, jeżdżacych 80 km/h i więcej. Ale jakoś tam się zastanawiam, że gdyby chodziło tylko o bezpieczeństwo ruchu, to przed tym radarem powinna się znaleźć tablica "Uwaga fotoradar" a samo pudło powinno być pomalowane jaskrawymi kolorami (pewnie lokalna młodzież ten brak wkrótce uzupełni
). Tymczasem radar jest świetnie "przymaskowany", ma kolor zlewający się z tłem, tak że obawiam się, że gmina Izabelin chce dodatkowo powiększyć swój budżet.
Po latach "maskowania" fotoradarów policje na całym świecie doszły do wniosku, że najskuteczniejsze są te fotoradary, które w ogóle nie robią zdjęć, bo z daleka je widać i kierowcy zwalniają. No chyba że chodzi o to, żeby nie zwalniali, a płacili.
One good turn deserves another