lucyfer Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cisza kompletna. Ktoś tylko napisał, że coś podobnego regularnie jest w gminie widywane na łowach przy śmietnikach. Więcej go nie zauważyłem.
> Wygląda jak 100% lis z parchami, gdyby nie te długie łapy. Weterynarz mówi, że to może jakaś dziwaczna krzyżówka lisa z psem.
To chyba najbardziej prawdopodobne - ten "parchaty lis"- ostatecznie te łapy aż tak długie nie są...
Może to rzeczywiście parch?
Ale jeśli mówią, że gdzieś w gminie także się pojawia, to czy aby nie jest to jakaś masowa choroba? Może takich zwierzaków jest więcej?
Jeśli to cholerstwo łazi po śmietnikach to czy nie stwarza zagrożenia dla wszelkiej domowej gadziny?
Gdzieś się otrze o ścianę, o którą także nasz domownik się ociera, znacząc swój teren.