Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil KSO korkonet.biz Korkonet.info

Zaawansowane

Re: zlosliwy brak informacji

13 wrz 2004 - 12:27:22
Uaktualnienie -

właśnie przed chwilą po raz kolejny kontaktowałem się z ZUS w sprawie ustalenia tzw. kapitału początkowego do emerytury. Robię to powoli, bo zwyczajnie mnie bierze obrzydzenie, że to ja muszę robić część pracy za instytucję, która brała "za mnie" przez lata pieniądze. No ale tak to nasi możni wymyślili, że ubezpieczony musi sie sam kontaktować ze swoimi dawnymi zakładami pracy i od nich uzyskiwać pisemne informacje o okresie zatrudnienia i składkach na ZUS. W wypadku, gdy zakład już nie istnieje, informacji trzeba szukać po różnych archiwach, ale czasami już ślad po nich zaginął. Ja mam szczęście, bo dokumentacja personalno-płacowa zakladu w którym pracowałem w 1979 roku jest jeszcze w Ministerstwie Gospodarki.

W dzisiejszym wypadku sprawa dotyczyła małej prywatnej firmy, w ktorej pracowałem w latach 80-tych poza Warszawą. Wtedy takim firmom na szczęście dokumentację prowadził ZUS, tak że się musiałem skontaktować ze stosownym oddziałem.

No i tu pierwszy płotek. Na stronie internetowej ZUSu wprost każdego inspektoratu się nie znajdzie. Dostępny jest spis oddziałów, ale trzeba jeszcze wiedzieć pod jakie miasto podlega dany inspektorat. Kiedyś podlegał pod Płock, ale tam go znaleźć nie mogłem. Na szczęście metodą pośrednią udało mi się stwierdzić, że teraz podlega pod Łódź. Zdobyłem telefon.

Na początek zaproponowano mi przyjście do okienka nr 3. Trochę daleko, ze 120 km. Po dokladnym wyjasnieniu w czym rzecz, miła pani poinformowała mnie, że przełączy mnie do koleżanki, gdzie "na protokół" mogę złożyć wniosek o stosowne zaświadczenie. Po przełączeniu okazało się, że ta pani o takiej możliwości nie slyszała. No to przełaczy mnie do kierownika. Kierownik, też miły, stwierdził, że tym zagadnieniem zajmuje się inny dział i pani X, ale nie ma jej w pracy, więc połączy mnie z ... kierownikiem. Kierownik połączył mnie po chwili z kolejną osobą i .... udało się złożyć wniosek. Teraz przyjdzie poczekać ze dwa trzy tygodnie na rezultat.

Tak, że mimo, iż pozornie było to skomplikowane i zajęło 20 minut rozmowy zamiejscowej, było możliwe. Z drugiej strony jeszcze kilka lat temu pewnie musiałbym owe 120 km pojechać i faktycznie stać w okienku.

Tak, że jak widać, z tą obsługą róznie bywa.

Co mogę zasugerować? Złożenie mailem reklamacji do LOTu, wbrew pozorom to ma sens i z doświadczenia wiem, że jest uwzględniane w dalszym działaniu firmy.



Lucyfer One good turn deserves another Lucyfer
Temat Autor Wysłane

zlosliwy brak informacji

barbara 13 wrz 2004 - 11:09:51

Re: zlosliwy brak informacji

lucyfer 13 wrz 2004 - 11:43:33

Re: zlosliwy brak informacji

lucyfer 13 wrz 2004 - 12:27:22

Re: zlosliwy brak informacji

Przem 13 wrz 2004 - 14:22:29

Re: zlosliwy brak informacji

mario 13 wrz 2004 - 16:52:07

Re: zlosliwy brak informacji

barbara 13 wrz 2004 - 18:52:28

Re: zlosliwy brak informacji

lucyfer 13 wrz 2004 - 18:39:12

Re: zlosliwy brak informacji

barbara 13 wrz 2004 - 17:12:01

Re: zlosliwy brak informacji

KS 13 wrz 2004 - 17:42:42

Re: zlosliwy brak informacji

tomek 13 wrz 2004 - 17:59:27

Re: zlosliwy brak informacji

barbara 13 wrz 2004 - 19:04:48

Re: zlosliwy brak informacji

lucyfer 13 wrz 2004 - 20:38:42

Re: zlosliwy brak informacji

lucyfer 13 wrz 2004 - 18:41:09

Re: zlosliwy brak informacji

barbara 13 wrz 2004 - 19:32:34

Re: zlosliwy brak informacji

lucyfer 13 wrz 2004 - 20:26:36

Re: zlosliwy brak informacji

barbara 14 wrz 2004 - 18:46:38



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować