lucyfer napisał(a):
> Tej zimy zaobserwowałem dziwne zachowanie się temperatur
> ujemnych w ciągu doby.
Trochę odkurzonego chłodu
Czy pamiętacie uporczywe zimowe gadanie w telewizyjnych pogodach, w czasie najwiekszych mrozów o "napływie arkrycznego powietrza" i prostowanie tych głupot w komentarzach synoptycznych przez "normalnych" meteorologów, którzy systematycznie tłumaczyli że tak zimne i suche powietrze, skutkujące mroźną i słoneczną pogodą, jest pochodzenia kontynentalnego
Obecnie sytuacja się powtarza ale dotyczy "gorącego powietrza znad sahary"
naduś na komentarzu "więcej" (szukać komentarza z dnia 25.07.2006)
Programy pogodowe w telewizji osiągnęły poziom takich wydawnictw jak Bild, the Sun, czy nasze Fuckt i Supersekspres. Liczy się tylko zwiększenie widowni a nic tak tego nie robi jak stosowanie opisów kojarzących się ze skrajnościami, czyli zimą arktyka a latem sahara. Na konsekwencje barany już nie patrzą.
Dokładnie dwa tygodnie wcześniej, kiedy byłem nad morzem, w telewizji klepali że woda w Bałtyku jest gorąca "prawie jak w morzu Śródziemnym" a we Władysławowie ma aż 22 st. C.
No i w piatek i sobotę nagle zalew dzikich tłumów, które po takich wiadomościach walą nawet na łyk-end po 300-600km nad morze aby stwierdzić organoleptycznie, że woda w tymże miejscu, wyróżnionym przez tv ma aż... 7 st. C !!! Ile się nasłyszałem jak ludzie klęli.
Inna sprawa, minął łyk-end, część tłumów wyjechała, zmienił się kierunek przyboju ze wschodniego na zachodni i woda w ciągu trzech dni miała juz równo 20 st. C.
Ciekawe, czy w jakimś kraju, na podstawie takich fałszywych danych, możnaby zaskarżyć takie durnowate media o zwrot poniesionych kosztów i straty.
Inna rzecz, czy w innych krajach największe media tv pozwalają sobie na podawanie tak lipnych informacji.
Korzystajcie z map!
jest źle, będzie jeszcze gorzej
Pozdrówka
Szafir Optymista