lucyfer napisał(a):
....
> ....Poprzednio bezwzględne ograniczenie prędkości
> obowiązywało przy przejściu dla pieszych w Jawczycach. Nie
> pamiętam, czy na skutek zmiany oznakowania (tabliczki) teraz
> tam jest 100 km/h, czy po prostu znak przed przejściem nie ma
> tabliczki i jest dla wszystkich 70 km/h. Z kolei w stronę
> Ożarowa może być pułapka z tablicą terenu zabudowanego, która
> już poprzednio była mocniej odsunięta od drogi, niż znaki
> ograniczenia prędkości i wcale się nie rzucała w oczy. Też
> muszę zobaczyć, jak to jest, bo może się okazać, że jeżeli znak
> ograniczenia stoi pół metra przed tablicą to od niej i tak jest
> 50/60 km/h.
Przejcie w Jawczycach ma 70/100km/h, obszar zabudowany w kier W-wy zaczyna się w momencie rozpoczęcia oświetlenia drogi, czyli w ciemnicy jeziesz 100 i nagle zalewa Cię snop światła z nowych, dających duuużo swiatła lamp i musisz zwolnić do 50/60.
Ale jest inna debilność, chory inżynier ruchu zatwierdził dwuminutowe (!) czerwone światło na nowym skrzyżowaniu przy selgrosie, dla strumienia aut w kierunku Ozarowa, chore!
>
> Jakbyś tam był pierwszy (są duże szanse), to napisz.
>
> *) Kiedyś u mnie w gminie stawiali nowe znaki na 580tce.
> Szczęka mi opadła, bo miały być zakazy wyprzedzania na
> skrzyżowaniach, a pojawiły się znaki "odwolania wszelkich
> ograniczeń". Zacząłem dzwonić i sprawdzać, co jest grane. W
> końcu uzyskałem ciekawą odpowiedź - termin realizacji nowego
> oznakowania upływal za 3 tygodnie. W magazynach nie było
> właściwych znaków (ostatecznie okazało się, że ustawili 50
> km/h, co teraz nie ma większego sensu), więc "mnietki od
> słupków" stawiali znaki "neutralne". Pytanie dlaczego je w
> ogóle stawiali? Ano po to, że goły słupek to nie słupek ze
> znakiem, a papiery się musiały zgadzać. Więc w ten sposób był
> "slupek ze znakiem sztuk jeden"
>
Korzystajcie z map!
jest źle, będzie jeszcze gorzej
Pozdrówka
Szafir Optymista