Witam
TO JEST TO ! DOKŁADNIE TAK !
>>Nie tyle kwestia ich wysokości, co nieuchronności.
Tak, teraz zawsze ( nawet przez egzekucję ) płaciłeś jak Cię spisali. Z radarami było różnie. Jesteśmy za biednym krajem , ludzie nie będą mogli się bronić - a policja będzie w majestacie prawa robić bezprawie.
>>Także, ale tę kulturę trzeba skądś wziąć.
I sedno rzeczy.
>Rozmawiałem swojego czasu z jednym już bywszym naczelnikiem drógówki warszawskiej. Wiesz czemu takich spotów >nie ma? Bo rzekomo publiczna telewizja rzekomo z misją żąda za takie spoty bajońskich sum, a policja ich nie ma. >Pojęcie działania pro bono w Polsce jest rzadkie. Co gorzej, przez ostatnie lata nacechowane pazernością i wyścigiem >szczurów zaczęło przeżywać potężny kryzys i na świecie. Tak na marginesie - Francji grozi zapaść ochotniczych straży >pożarnych, stanowiących 80% sił pożarniczych kraju, bo nie ma do nich chętnych. Powodem są spadające zarobki w >"normalnym życiu", przez co ludzie żeby się utrzymać muszą orać na kilku etatach i na działalność wolontariacką nie >starcza ani czasu, ani sił.
My tę Francję dogonimy za parę lat . Już zaczynają nam podnosić podatki ( planowany zus; bo nie wypada zaraz po obniżeniu podwyższać i do tego są wybory)
>A możesz się dowiedzieć, jak to się udało zrobić? Bo w Warszawie jak nie ma w czymś sensacji, to mediów raczej nie interesuje.
>Akurat w Warszawie ze względu na permanentne korki kierowcy się tego sami w miarę nieźle nauczyli.
Sponsoring ( reklamy : jedź na suwak ), miasto ( w tym inwestycje - artykuły sponsorowane ) i dziennikarze samochodowi radio, telewizja, prasa.
> A to pierwszy raz się spotkałaś z łamaniem naszej konstytucji czy prawa przez urzędy?
Nie .
Najgorsze przeżywam jak analizuję posiedzenia komisji sejmowych od czasu "pewnej sprawy podatkowej" . To jest zgroza kto i jak tworzy w Polsce prawo! Ale budzi to, mój sprzeciw jak ma to zrobić sam wymiar sprawiedliwości. Jemu nie wypada, gdyż od razu człowiek ma skojarzenia z UB ( czyli wszystko wolno).
Dla policji przy ich stanie finansów , to ma być ratunek ? Może by tak policja zaczęła najpierw od wyposażenia podstawowego np. komputery, samochody, .... a potem większe przedsięwzięcia.
Ale nie ma o czym dyskutować w czasach, gdy w policji trzeba kartkę przepołowić na pół , by oszczędzać . TO JEST NIEPOWAŻNE. NIEPOWAŻNE BO NAWET PREMIER NIE INFORMUJE KRAJU O POWADZE SYTUACJI. DOPIERO JAK SIĘ ....... to wszyscy powiedzą, a nie mówiliśmy ?!
Ale wolałabym stojących spokojnie policjantów przy drogach . To natychmiast uspakaja nawet największych szaleńców. Niestety jest ich ( policjantów
) za mało.
>Najprostszym przykładem są wyroki TK uznające jakiś przepis za niezgodny z konstytucją i nakazujące jego zmianę np. w >ciągu roku. Ale to nie oznacza, że ktokolwiek ukarany na podstawie nieważnego przepisu dostanie zwrot kary. Mało tego, >do czasu upłynięcia owego przykładowego roku takie sprzeczne z konstytucją prawo jest uznawane za obowiązujące. >Fajne kuriozum?
Bardzo! Zgadzam się. Politycznie i "społecznościowo" do niczego. Nigdy tego nie aprobowałam. Robię co w moich możliwościach by teraz takie sytuacje w mojej branży nie miały miejsca. I najgorsze jest to, że potężne firmy ( ale tylko polskie) wolą zapłacić karę niż odważyć się "postawić " i powiedzieć dość bezprawia. Bo można się narazić, a nigdy nie wiadomo, kto i jakie polityczne powiązania teraz lub w przyszłości ma lub może będzie miał; czyli jak to w Polsce.
>UE dała naszym władzom do wyboru dofinansowanie radiowozów z wideorejestratorami albo fotoradarów stacjonarnych. I widać, kto wygrał.
A kto te fotoradary produkuje ?
>No, dodatkowo teraz pani prezydent Warszawy się popisała i wycofała całkowicie z projektu bezprzewodowego Internetu >dla Warszawy, o którym przez pół roku media trąbiły tak, że aż uszy bolały.
Co za bezmyślność. I chyba już jej starczy tego prezydentowania!
>W Polsce przede wszystkim dokonuje się demagogicznej manipulacji głównymi przyczynami wypadków drogowych. Nie >mam czasu teraz tego szukać, ale istnieje uznawane na całym świecie doskonałe opracowanie klasyfikacji przyczyn >wypadków - nie w konkretnym kraju, tylko według wagi przyczyn. I na pierwszych jego miejscach są przyczyny >"systemowe" - złe drogi, złe oznakowanie, złe oświetlenie, źle rozwiązane węzły drogowe, zła organizacja ruchu, brak >rozdzielenia ruchu pieszych, rowerów i samochodów. Dopiero za tym plasują się czynniki ludzkie - przekraczanie >prędkości, pijaństwo, młody/stary wiek kierowców.
Cóż, życie " przerabiane na papiery".
I fakt, tego się może czasem "odechcieć" . I krótko głośno : Biedni policjanci ; a po cichu : niech zostanie wprowadzony przepis, że z tego co policja ( np. z dochodzeniówki ) wykaże w przekrętach finansowych - 10-15 % otrzymuje policja . To jest zgodne z konstytucją.
Tak jest w np. w kontroli ................
I tak wszystko "rozbija się" o budżet państwa.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-03-25 23:26 przez aniołek.