Tak zrobie. Ale piatek to pora wybitnie nie na Telesfora...
Juz lepiej wstac z ranca w sobotę.
Chociaz....raz pamietam zaczynal sie dlugi weekend w piatek po poludniu i mielismy jechac nad morze.
Wybralismy sobote o 5:00 rano. Nie tylko my. "7" ciagnal sznur aut z czego bylismy zdziwieni.
Do towarzystwa stali tez co pare km psy z suszarkami.....wiec nie dalo sie pociagnac po dwupasmowce. Za Plonskiem juz ZADEN nie stał.
Polska wlasnie..
Ps. W tym tygodniu po A2 jezdzili nieoznakowanymi samochodami i wylapywali tych co suną powyzej 130/h.
To juz totalne przegiecie. Sorry.