Ostatnio znowu głośno o odbieraniu PJ z powodu niepłaconych alimentów.
Nie mogę sobie przypomnieć jak jest tłumaczony związek między jednym a drugim. Chyba ominęły mnie jakieś informacje.
Wydaje mi się, że PJ, wbrew nazwie, nie jest PRAWEM lecz potwierdzeniem zdobytych na kursie umiejętności. Tak jak na kursie spawacza czy operatora suwnicy. O dbieraniu takich dokumentów jaokoś nie słychać..
Czy dopuszczalne jest odbieranie świadectwa maturalnego za przejście ulicy na czerwonym świetle?