Adas napisał(a):
> Poprosze
.
>
> A tak przy okazji to sie pochwale, ze od pewnego czasu - jesli
> tylko pogoda pozwala - zamieniam gwiazdeczke na rower i do
> pracy dojezdzam na dwoch kolkach :-D. To tylko jakies 13 km w
> jedna strone. I chociaz jezdze z Pragi na daleka wies
> zoliborska to szczesliwie prawie spod biura do domku mam
> sciezke rowerowa
. Trzy czwarte trasy
> jade nad Wiselka i przez Lasek Bielanski. Piekna wycieczka i do
> tego na zdrowie
. Tylko ci piesi na sciezkach snuja sie jak
> zombie
... europejczycy za dwa grosze ...
Ja bardzo często jeżdżę tamtędy, ale rekreacyjnie. Nawet dziś jechałem- byłem na Stegnach i wróciłem na Bielany. Rzeczywiście- piesi ( a zwłaszcza ci od ogródków piwnych) są beznadziejni... :-(