lucyfer napisał(a): >We Wrocławiu trafilismy na potężne korki w związku z przebudową >przelotówek, pewnie teraz to już jest skończone. Przejazd przez >Poznańbyłw miarę bezbolesny > Wrocław się omija, akurat od Wrocka na wschód autostrada jest już taka że nawet Niemcy mogą nam jej pozazdrościć. Przejazd przez Poznań w środku dnia roboczego wymaga bezwzględnie przejazdu przez miaprzez szafir - O wszystkim ...
Wiesiek napisał(a): > Jaka jest najlepsza trasa z Warszawy do Brukseli? Pewnie się > tam wybiorę za tydzień. Najmniej męcząca (z browarkiem w rączce) trasa W-wa - Bruksela wiedzie przez referendum (ten odcinek już przebyłeś) i urzędników rządowych (gorsze niż kocie łby na autostradzie bez żanych drogowskazów i stacji paliw). Może niestety okazać się baaaardzo kosztowną trasą i nieco przydprzez szafir - O wszystkim ...
Właśnie teście też dostali przekaz z tego samego urzędu co ja, mimo tego że oczekiwali przelewu. Ten sprytny urząd to Wawa Bemowo.przez szafir - O wszystkim ...
Artepro34 napisał(a): > Wielkie dzięki, właśnie o to chodziło. Mam do zaplanowania > właśnie właśnie dłuższą trasę i na razie jakieś 4 lata > doświadczeń. > To proponuję Ci zrób sobie rozpiskę zawierającą trasę przejazdu, bierzące km i kmodcinków pomiędzy istotnymi punktami po drodze np. duże miejscowości, miejsca skrzyżowań z ważnymi drogami i kierunki skrętów, miejsca zmiany droprzez szafir - O wszystkim ...
Dowiedziałem się o tym od studenckiej braci i przyłączam się, proszę nie liczyć na telefon od mua w dniu 15 lipca (nowa bitwa pod Grunwaldem która zapoczątkuję wojnę z operatorami? ). To ma sens, dobrze byłoby powtarzać taką akcję raz w miesiącu i nagłaśniać, nagłaśniać i jeszcze raz nagłaśniać aż zrobi się to modne i kiedy wystarczająco dużo użytkowników zacznie w tym uczestniczyć pewnie nie przprzez szafir - O wszystkim ...
niklos napisał(a): > ... A S. Zasada pisał też coś co jest absolutnym przeciwieństwem tego > co tutaj pisze Lucyfer- że dla osiągnięcia dobrej średniej na > określonym dystansie, dużo ważniejsze od chwilowych > przyspieszeń jest utrzymanie w miarę stałej prędkości > przelotowej. Jest to oczywiste, nie trzeba wsiadać do samochodu aby się o tym przekonać, wystarczy odrobina matematprzez szafir - O wszystkim ...
Od jakichś 12 lat prowadzę statystyki moich wyjazdów służbowych i prywatnych oraz przebiegu i eksploatacji moich aut - to w sumie takie małe zboczenie ale w perspektywie tego czasu daje bardzo ciekawe wyniki statystyczne np. dotyczące czasów podróży, również w zależności od typów dróg i pory podróży. Na palcach rąk i nóg mogę policzyć z tych lat przypadki istotnego odbiegania czasu przejazdu odprzez szafir - O wszystkim ...
lucyfer napisał(a): > ... W pewnym momencie zastanawiałem > się nawet, czy nie jeździć przez Nowy Dwór Mazowiecki > To raczej wskazane byłoby już przez Górę Kalwarię, jak piszesz w dalszym poście droga w całości oprzez łono przyrodyprzez szafir - O wszystkim ...
Artepro34 napisał(a): > Witam ! > > Jakie na podstawie waszych doświadczeń należy przyjmować > prędkośc komunikacyjne na polskich drogach ? Mnie wychodzi coś > około 75 km/h dla jazdy ciągłej oraz w granicach 65km/h > wliczając postoje. Aby zaplanować podróż najlepie przyjąć 60 maksymalnie 65 km/h, tak zdarza się w większości przejazdów drogami "mieszanymi". Zauważprzez szafir - O wszystkim ...
Dynamit napisał(a): > > Probowal ktos kiedys zalac diesla przy dystrybutorze dla > ciezarowych ? - NIEREALNE > Niejednokrotnie, głównie ze względu na króciutki czas zalewania i np. brak kolejki. To była moja beczółka z całkiem sporym bo prawie 90litrowym bakiem, więc lanie zwykłym ciurkaczem do pustego baku trwało i trwało i trwało i ... Pistolet wchodził tylko kawałek do dziuprzez szafir - O wszystkim ...
lucyfer napisał(a): >... > Wracając do punktu 1 - mnie urząd skarbowy przesłał całą > nadpłatę co do grosza na rachunek bankowy. Nie wiem, czy to, że > prowadzę działalnosć gospdoarczą miało tu znaczenie, ale od > tego roku w rocznym PICie trzeba było na końcu zaznaczyć, że > chce się otrzymać zwrot na rachunek i podać jego numer w tym > PICie, co uczyniłem i kasę dostałemprzez szafir - O wszystkim ...
turbomisiek napisał(a): > Było to w latach 80 - Bank obsługujący przelewy zagraniczne > słownie 1 w Symfieropolu - "stolica" Krymu. gadziny przyjęć > 8-10 rano, dni przyjęć interesantów - słownie 2 w tygodniu. Było to dokładnie 2000 roku, punkt kasowy pewnego banku na jednym z przejść granicznych: godziny otwrcia czwartki od 6.00 do 6.30 ( miałem go zaszczyt osobiście inwenprzez szafir - O wszystkim ...
Otóż pewnego sympatycznego poranka ktoś zadzwonił do moich drzwi. Złapałem wystraszonego Mikroszafira na ręce, otwieram, a za drzwiami stoi Urzędnik Państwowy zwany listonoszem, ewentuanie roznosicielem/donosicielem i oznajmia że przyniósł zwrot z urzędu skarbowego, po czym bez pytania i prawie nadeptując mi na nogi wlazł do mieszkania. Tam trzymając cały czas kwit w rękach zaczął odliczać kasęprzez szafir - O wszystkim ...
lucyfer napisał(a): > ....dojeżdżając do skrzyżowania > zwalniam, nawet jeżeli się wydaje, że nic z niego nie wyjedzie, > ale nie mam dostatecznej widocznosci w bok. .... I o to chodzi, to również moja taktyka, gdyby wszyscy tak jeździli to nie tylko nie byłoby sprawców zdarzeń drogowych ole i poszkodowanych w tych zdarzeniach. Ktoś kto w cywilizowanym kraju, mimo pierwszeństwa, nieprzez szafir - O wszystkim ...
Mój 300SEL ma niekręcone 255kkm i właściwie mogę powiedzieć ze silnik się jeszcze nie dotarł, nie mówiąc już o reszcie 12letniego auta które wygląda, włącznie z tapicerką, jakby wyjechało wczoraj z fabryki. Kiedyś miałem jeszcze benzynową beczkę 2,3 z gaźnikiem i przy kupnie na liczniku miała 410kkm ale w realu po dokładnych oględzinach widać było że licznik był kręcony, oczywiście do tyłu . Jakprzez szafir - O wszystkim ...
Jeśli chodzi o mój post to cóś źle go odczytałeś, to nie akwarium tylko dwóćh matołów w SAMOCHODACH stojących wcześniej za mną wjechało na torowisko i blokowało je przez cały cykl.przez szafir - O wszystkim ...
turbomisiek napisał(a): > ... A jest przecież przpis zakazujący wjazdu na skrzżowanie jśli > nie ma możliwości zjazdy z niego. tylko chyba nikt o nim nie > pamięta i nikt go nie respektuje. Otóż ja zawsze pamiętam. Właśnie kilkanaście minut temu skręcając w lewo z Grójeckiej w Dickensa jao pierwszy spod świateł, zatrzymałem się nie wjeżdżając na torowisko. Dwóch baranów za mną najpierwprzez szafir - O wszystkim ...
Oj szkoda, połączenie tramwajkami od skrzyżowania Banacha/Bitwy.../Grójeckiej ulicą Bitwy... potem przez rondo zesłąńców, tunelem i Prymasa dalej do Wolskiej oraz przedłużenie od pętli na Bemowie dalej Powstańców do Broniewskiego to byłoby genialne rozwiązanie, do tego doszłoby jeszcze przedłużenie od Banacha (ta nieszczęsna końcówka torów do nikąd) przez Ropstafińskich do Wołoskiej. W ten sposóbprzez szafir - O wszystkim ...
Ponieważ nie istnieje żaden spójny zewnętrzny system kontroli jakości i dystrybucji paliw od chwili opuszczenia rafinerii do chwili tankowania, paliwo może tracić na jakości w sposób różny - dzięki działaniu człowieka, natury i lub wad urządzeń - ponieważ opowieść jest dłuuuuga to szczególy przy okazji w czytelni. Wniosek jest taki że nie możesz być pewny paliwa tankowanego nawet w dużych, tzw.przez szafir - O wszystkim ...
Przeżyłem szok gdy dowiedziałem się że tunelem pod rondem zesłańców zdm (lewoskręt z al. jerozolimskich w prymasa 1000lecia) nie będą mogły jeździć tiry! Przyczyna jest prozaiczna: płytko położone instalacje wod-kan przez co tunel będzie zbyt niski. Tiry będą, podobnie jak dotychczas, skręcać górą, a właściwie środkiem, przez rondo. Jeśli jakiś dupek i tak zagalopuje się w wykop to zatarasuje całprzez szafir - O wszystkim ...
Wiesiek napisał(a): > Qrde, kto tu jezdzi na benzynie??? Ja, na oleju również. Gazu używam wyłącznie do gotowaniaprzez szafir - O wszystkim ...
lucyfer napisał(a): > Ale oczywiscie jak każdy kierowca jestem za zmniejszeniem > ilosci "sztywnych" kontrolerów prędkosci na rzecz > inteligentnych patroli, eliminujących z ruchu krańcowych > debili, np, jeżdżących 150 km/h na ograniczeniu 40 km/h z > tabliczką "Przedszkole". No i oczywiscie nie o północy. Takich patroli ustawiłbym na "580" co 300 mprzez szafir - O wszystkim ...
Kilka tygodni temu, zmieniając olej w autach przypadkowo przeprowadziłem eksperyment który nienaukowo nazwałem "Z olejem silnikowym jak z prawdziwym mężczyzną - poznasz go nie jak zaczyna ale jak kończy" Otóż po wyjęciu wkładu filtrów oleju i pozostawieniu ich w spokoju aż obciekną, następnego dnia stwierdziłem że oba wyglądają zasadniczo inaczej. Z obudowy aluminiowej jednego z wkładóprzez szafir - O wszystkim ...
Proszę Cię bardzo, nawet jeśli będziesz chciał wybydować od zera dom. Jeśli będziesz sobie życzył to możliwe będzie nawet obejrzenie wcześniej wykonanych robót oraz zasięgnięcie języka czyli REFERENCJE. Jeśli cię to zainteresuje to dzwoń do mnie szybko bo terminy u dobrej ekipy zabukować niełatwo.przez szafir - O wszystkim ...
lucyfer napisał(a): > ... normalny człowiek miał dylemat, > czy podczas zatrzymywania się przed żółtym nie straci kufra. > Nigdy nie mam dylematu, zerkam jedynie w lusterko czy nie grzeje za mną na ślepo coś o większych rozmiarach i masach. Ostatnio zatrzymałem się jak należy, jako pierwszy który się załapał na czerwone (a właściwie to jeszcze żółte) i zostałem otrąbiony okrutnie i nprzez szafir - O wszystkim ...
Nieco inaczej OC wygląda w Allianzu - aktualnie mam tam ubezpieczone na mnie 2 auta i w przypadku bum jednym autem, utrata części zniżki dotyczy wyłącznie jednego auta a w drugim zniżki pozostają bez zmian.przez szafir - O wszystkim ...
ks napisał(a): > Jeśli Teście są ubezpieczeni w PZU to im serdecznie współczuję, > czeka ich droga przez mękę. Otóz Teście nie posiadają polisy AC ponieważ auto jest, a właściwie było, starsze niż 10 lat a w takim przypadku uzyskanie polisy jest baaardzo trudne i praktycznie nieopłacalne. Tak więc nie czeka ich droga przez mękę z PZUprzez szafir - O wszystkim ...
Prawie Cię poznałem , już miałem klepnąć ale zorientowałem się że muszę zrobić wypad z autobusu.przez szafir - O wszystkim ...
Otóż dzisiaj mój szanowny teść jadąc sobie z teściową na wieś tak się zadumał że nie zauważył skrzyżowania i zignorował znak STOP i z prędkością 70 km/h wjechał na skrzyżowanie. Pech chciał że z jego prawej strony - drogą z pierwszeństwem - nadjeżdżał duuuży bus Fiat Ducato z podobną preędkością. Obaj kierowcy nawet nie dotknęli hamulca. No i nastąpiło spotkanie. Bus walnął w prawy przód auta teśprzez szafir - O wszystkim ...
Zamelduj nam jakiś telefon do siebie (nie na mojego e-maila - nieaktualny!)to Cię powiadomimy.przez szafir - O wszystkim ...