Jestem głęboko poruszony tym co się stało wczoraj... Od dziecka fascynowały mnie loty kosmiczne. Niedawno obejrzałem w IMAX-ie film 3D o stacji kosmicznej "Alfa". Czyżby Columbia rozpadla się ze starości?... Wg NASA była przewidywana na odbycie 100 misji, a ta była zdaje się 28-a...
No cóż- zdarzają się wypadki lotnicze, pewnie muszą ( zgodnie ze statystyką) zdarzać się i "kosmiczne". W końcu to drugi wypadek na kilkaset misji. Pojawia sie tylko pytanie: czy można było temu zapobiec, czy zawiódł człowiek, czy dołożono należytej staranności w przygotowaniu i kontroli misji?...
Tak czy tak, każdy astronauta czy kosmonauta to z natury dzielny człowiek...