Re: Nie płaćcie kartami płatniczymi w urzędach pocztowych

Wiesiek. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Naciąganie jest na każdym kroku. Czy wiesz, że
> jeśli pożyczysz od kogoś prywatnie kwotę >5000
> PLN, to oprócz podatku PCC ( od czynności
> cywilnoprawnych ), powinieneś zapłacić
> pożyczkodawcy odsetki, bo w przeciwnym razie
> zainteresuje się Tobą skarbówka, traktując
> takie cósik jako Twój dochód?

Wiem, a on powinien je zadeklarować jako przychód, więc tak czy inaczej myto ściągną. Jak ja bym chciał powrotu dziesięciny, o której w szkołach podstawowych nas uczono, że to był bandytyzm, tak wysokie podatki z ludzi ściągać

A swoją drogą, ciekawe jaką wysokość odsetek honoruje fiskus? Ustawowe? Providentowe?

Jest też inna ciekawostka. Jeżeli wystawiając komuś fakturę VAT napiszesz, że od spóźnionej płatności będą naliczane odsetki, kontrahent się spóźni, a Ty mu ich nie naliczysz, to też fiskus się może po Tobie przejechać. A na współczesnym rynku jest tak, że o ile nie jesteś monopolistą/oligopolistą typu prąd, gaz, telefony, woda, to często naliczenie odsetek może oznaczać utratę klienta. A lepszy klient spóźniający się z zapłatą, ale płacący (w końcu można sobie to ustawić w gospodarce płynnościowej zakładając góry dłuższy termin spływów, niż w fakturze), niż brak klienta.

Dlatego z "ostrożności procesowej" należy pisać "Od spóźnionych płatności mogą cyć naliczane odsetki" i jesteś kryty, jeżeli ich nie naliczysz.

One good turn deserves another