lucyfer napisał(a):
>
> ... ogólnie jakość usług spada.
>
Sam tego właśnie doświadczyłem.
4 lata temu polecony mi fachowiec od łazienek (budowlanka, hudraulika, elektryka) zrobił tą łazienkę tak, że byłem zachwycony. Nie tylko starannością, ale przede wszystkim znajomością zawodu i widoczną chęcią zadowolenia klienta. Brał co prawda trochę więcej niż przeciętne ceny, ale uważam, ze był tego wart.
Niestety w tym roku już ten człowiek jest zupełnie inny. Bierze w dalszym ciągu trochę więcej, ale z tamtym podejściem do roboty już nie ma nic wspólnego. Najbardziej denerwują wykryte po jego działalności drobiazgi świadczące o tym, że nie potrzebuje już starać się zadowolić klienta.
Kiedyś nawet go polecałem znajomym - teraz na pewno nie polecę. Pewnie uważa, że złapany raz klient nie potrzebuje dopieszczania.
Trudno, przy następnej potrzebie trzeba będzie znowu zacząc szukać fachowca i ryzykować trafienie na takiego co kafelki w dwu metrowym kiblu układa 2 tygodnie wcale się przy tym nie leniąc (trafiłem na takiego artystę).
Marcus