lucyfer napisał(a):
>
> ... rząd ma bardzo proste dostępne mechanizmy, którymi może szybko
> zrobić porządek - tylko musi być ku temu wola.
>
...
Nowa władza prowadzi kanonadę wymierzoną w instytucje państwa prawnego. Dlaczego? Bo to one powodują, że rządzący politycy nie wszystko mogą. Najpierw w ogniu krytyki znalazł się rzecznik praw obywatelskich, którego zastąpił nowy, „właściwy” rzecznik. Trybunał Konstytucyjny też zostanie wymieniony na nowy – taki, który nie będzie ograniczał posunięć władzy wykonawczej. Kadencja sześciu sędziów wygaśnie, a nowi zostaną wybrani przez PiS, po uzgodnieniu z Samoobroną i LPR.
Minister Ziobro odwołał szefa komisji kodyfikacyjnej, w związku z czym do dymisji podała się cała komisja. Ziobro powiedział, że gdyby był na miejscu prof. Waltosia i głosił rzeczy, z którymi nie zgadza się minister sprawiedliwości, to „spaliłby się ze wstydu”. – Czym to się różni od języka stosowanego przez władze PRL? – pyta Modzelewski. – Otóż różni się nadzwyczajną szczerością. W Polsce ludowej było więcej obłudy, a władza nie miała poczucia legitymizmu. Czuła się więc skrępowana, gdy środowiska intelektualne występowały z krytyką jej poczynań. Teraz w ogóle nie widać takiego skrępowania.
Również zapewnienia PiS, że „uczciwy człowiek nie ma się czego bać”, nie brzmią uspokajająco dla tych, którzy pamiętają PRL. – Słyszałem wielokrotnie takie zapewnienia od funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa – zaznacza były długoletni więzień komunistycznego reżimu. ...
No i jak podobają się oceny Karola Modzelewskiego?
Całość w Życiu Warszawy: [
www.zw.com.pl]
opublikowana pod tytułem
"PiS nie traci poparcia, bo ludzie nie czytają gazet"
Też mi się to podoba: tylko czytelnicy gazet wiedzą co dobre dla kraju i narodu - oczywiście jeśli czytają odpowiednie gazety.
Nie o to chodzi czy się zgadzam z p. Modzelewskim czy nie jeśli chodzi o treść jego przemyśleń lecz o stawianie gazet na piedestał.
Marcus