W połowie lat 8-tych to już miałem wlasnego Inswella z 8080, ale chodzącego pod DOSem.
CP/Mem bawilem się na początku lat 80-tych w Paryżu na prekursorze peceta - Rank Xeroksie bodaj 820 lub 830. Smieszna maszynka bo miala płytę główną na Z80, ale miała interpreter języka bodaj 8080 i chodziłą własnie pod CP/M dla 8080. Kiedy pojawił się pierwszy MS-DOS, wypuszczono do niej drugą płytę główną z pamięcią 256k RAM i własnym procesorem, chyba faktycznym 8080, która chodziła pod DOSem. Stara płyta z Z80 i 65k RAMU pełnila rolę sterownika urządzeń wejscia i wyjscia, czyli było to całkiem spryciasnie rozwiązanie, dzięki ktoremu procek główny zajmował się tylko wykonywaniem oprogramowania uzytkowego, a nie musiał obslugiwać drukarki, ekranu czy klawiatury.
One good turn deserves another