To ma znacznie szersze skutki, bo przyzwolenie na publiczne niechlujstwo w jednej dziedzinie życia bardzo szybko przenosi się na inne. Najprostszym przykładem jest ruch drogowy, ale też i wiele innych spraw, bo ludzie zaczynają mieć wszystko w głębokim poważaniu.
Po prostu przestają się bać jakiegokolwiek bata. Bo na całym swiecie masz zagwarantowany zestaw swoich praw, ale i obowiązków. I jeżeli w jakimkolwiek normalnym kraju zaczniesz przekraczać swoje prawa lub olewać obowiązki, aparat państwowy Ci tego nie daruje, i to dosyć szybko.
One good turn deserves another