Jakoś tego nie widać (po mordce)przez Kiziukowa - O wszystkim ...
Och Lucyferku (czy mogę tak?) Kiziuk to się wyniósł na autokącik, ja w zasadzie też. Czasami tylko tutaj zaglądamy. Jakoś tak wyszło, że coś zaczęło się sypać, coraz mniej znajomych, a ci nowi - to czasami aż szkoda czytać. No i tak się powoli wykruszyło towarzystwo. A tak przyjemnie było na spocikach.przez Kiziukowa - O wszystkim ...
Ech Kiziuk. Czy Ty zawsze musisz się popisywać? Duża buźka :-* dla Ciebie.przez Kiziukowa - Uwagi