A zamiast tradycyjnych powielanych z sieci życzeń, wiersz, który mi podesłał znajomy:
A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie,
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świąteczny gwar,
Bo zabrakło czyjegoś głosu,
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu.
Daj nam wiarę , że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół,
Że gdziekolwiek są dobrze im jest.
Bo są z nami choć w innej postaci…
I przekonaj, że tak ma być,
Że po głosach tych wciąż drży powietrze,
Że odeszli po to by żyć
I tym razem będą żyć wiecznie…
One good turn deserves another