Czy mogę być staranowany?
Pytanie to pojawiło się po przeczytaniu linkowanego artykułu, a dokładniej tych słów:
„Winien polski kierowca autobusu. Miał obowiązek taranować mercedesa....,
Czy od tej pory mam zacząć się bać każdego autobusu !?
Bo ma prawo rozjechać każdego ponieważ wiezie większą liczbę osób.
Dla mnie jest to porażająca logika! Chociaż jak to zawsze bywa - też mogę czegoś nie wiedzieć!
Tragedią tą interesuję się z względów osobistych - w wycieczce uczestniczyło 23 pracowników Nadleśnictwa Złocieniec - być może wśród ofiar są osoby, które znam osobiście jako że także jestem leśnikiem.
Tam w Schönefeld kierowca autobusu miał prawo czuć się bezpiecznie. Prawdopodobnie został zaskoczony nieprawidłowym manewrem innego uczestnika ruchu. I miał tylko ułamki sekund na opanowanie sytuacji.
Nie zdążył..
I jak zawsze w takich sytuacjach bywa - natychmiast pojawia się armia tych, którzy wszystko najlepiej wiedzą i zaraz podają swoje autorytatywne opinie na różnych forach. : "... bo tylko Polacy tak jeżdżą'; " bo autobus był stary i niesprawny",; "bo...."
I to właśnie jest najbardziej przerażające.
Nie znane są jeszcze szczegóły tej tragicznej katastrofy.I zapewne trochę jeszcze czasu upłynie zanim pojawią się oficjalne komunikaty i wyniki dochodzeń..
I poczekajmy w spokoju na te chwile.
Uszanujmy pamięć o tych, którzy odeszli do wiecznych puszcz i rewirów by tam dalej . pełnić by swoją odpowiedzialną służbę - Darz Bór!
bogus.
Piszę poprawnie po polsku.
Mamy coraz lepsze widoki na coraz gorsze perspektywy!