Niestety drugie wcielenie mostu skarpety jest już poważnie zdewastowane, a mianowicie cały asfalt na nawierzchni jest spękany na "siatkę" a miejscami już wyleciał. Lada moment będziemy tam jeździć po deskach (podkład nośny jest drewniany). Niestety przypuszczam że oprócz bylejakości tej nawierzchni walnie przyczyniają się do tego TIRy które przyjeżdżając z południa skracają sobie o kilka km przejazd do baz i magazynów na ul. Instalatorów (przejeżdżają przez najpierw przez "Skarpetę 2" potem zawracają przy Korotyńskiego i potem dobijają stary betonowy wiadukt przejeżdżając ponownie nad torami). Obowiązuje tam bezwzględny zakaz dla ciężarowców ale jest to czysta fikcja. Dziś rano o 5.50 stałem sobie na przystanku autobusowym i w ciągu 10 minut przejechalo tamtedy kilka tirów, nie mówiąc już o drobniejszych ciężarówkach. Tak sobie pomarzyłem aby stanęła tam nasza wielebna policja albo ITD ( jest tam sporo miejsca na zatrzymywanie) i trzepała maksymalne kary. Chyba odczytali moje myśli i dziś po połedniu widziałem tam patrol łykający ciężarowca (niestety za a nie przed wiaduktem).
Korzystajcie z map!
jest źle, będzie jeszcze gorzej
Pozdrówka
Szafir Optymista